poniedziałek, 9 września 2013

Brak motywacji. Co robić?


Jak ja sobie radzę z brakiem motywacji?
Przypominam sobie o mojej sukience wiszącej w szafie i uświadamiam sobie, że siedząc na kanapie i nic nie robiąc zamieniam się w wieloryba, który chcąc odziać się w kiecke rozerwie ją na strzępy :)

A tak na poważnie to najczęściej oglądam piękne, zdrowe, wysportowane ciała, bo nic tak nie motywuje jak sukces innych. Prowadzę dziennik w którym notuję swoje postępy - to na prawdę działa!

Wydaje mi się, że brak motywacji jest głównie spowodowanym złym nastawieniem od samego począktu drogi. Często gdy zaczynamy coś robić wyznaczamy sobie cele, które nas przerastają. 
Na pewno nie można porównywać siebie do innych, bo wiadomo nie od dziś, że każdy z nas jest różniący się, ma inne predyspozycje, możliwości i przede wszystkim siłe (psychiczną jak i fizyczną). Musimy pamiętać o postawieniu sobie celu, ale relanego. Każdy z nas zna siebie samego najlepiej i wie na ile jest w stanie sobie pozwolić. Ważne jest, aby śledzić swoje postępy. Najlepiej notować wszystko co robimy w dzienniczku, lub w kalendarzu w komputerze (tak jak ja to robię i bardzo mnie to motywuje). Widząc jak systematycznie zwiększamy intensywność, długość i częstotliwość treningów, łatwiej jest utrzymać ich regularność oraz wypracować trwały grafik ćwiczeń. Bardzo ważne również jest, żeby nie oczekiwać perfekcji. Kilka opuszczonych treningów może doprowadzić do całkowitego porzucenia aktywności fizycznej. Choroba, kontuzja, zmęczenie, czy lenistwo może spowodować, że raz na jakiś czas opuścimy zaplanowany trening, ale nie może być wymówką do całkowitej rezygnacji z dalszych ćwiczeń. Trzeba być przygotowanym na to, że bez względu na powód zawsze zdarzy się, że opuścimy trening. Przede wszystkim musimy chociaż trochę polubić sposób w jaki będziemy spalać tłuszczyk. Nie możemy aktywności fizycznej traktować jako kary. Jeśli nie przepadamy za ćwiczeniami wśród ludzi, wybierzmy sporty indywidualne, które można uprawiać w samotności, w zaciszu własnego domu. Dostosuj typ zajęć do swoich upodobać, rób tylko to, co lubisz. I teraz to co najprzyjemniejsze, czyli nagrody! Nagradzaj się, ale nie czekoladą, czy frytkami. Zrób coś co lubisz, albo kup coś co Ci się podobało od dawna. Nawet jeśli miałoby to być wyjście do kina, albo pięknie pachnący żel pod prysznic, niech ta symboliczna nagroda przypomina nam o ciężkiej pracy jaką wykonaliśmy i o dumie jaka nas przecież rozpiera :)


Życzę sobie i Wam, aby dni kiedy brakuje nam motywacji było jak najmniej. I pamiętajcie, że najistotniejszym elementem dopingującym są przyjaciele i rodzina, obracajcie się tylko w okół ludzi życzliwych, którzy nie podcinają Wam skrzydeł i wierzą w Was. 

7 komentarzy:

  1. Zgadzam się, nic tak nie motywuje jak świetne wyniki innych:)
    Na moim pulpicie widnieje zdjęcie Ewy Chodakowskiej:P

    OdpowiedzUsuń
  2. "najistotniejszym elementem dopingującym są przyjaciele i rodzina, obracajcie się tylko w okół ludzi życzliwych, którzy nie podcinają Wam skrzydeł i wierzą w Was."

    podpisuję się pod tym obiema rękoma!:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Każdy ma swój sposób na podniesienie motywacji, chociaż są pewne standardowe szablony :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a mnie motywuje, gdy patrzę na szaleństwa innych ;-) oglądam http://www.youtube.com/watch?v=8L8UCfxmtSw i myślę: "no i ja nie zrobię...." (i tu wstawiam co mam do zrobienia) ;-P

    OdpowiedzUsuń
  5. nie cierpię tego stanu :( jak najmniej takich dni!

    OdpowiedzUsuń
  6. ostatnio brak mi motywacji... ale jest to spowodowane tym, że wiele rzeczy chciałabym robić, a niestety jak wracam po 18 do domu (albo i później) po pracy, to muszę wybierać: albo ksiązka (która kusi), albo decoupage, który tęskni za mną, albo ćwiczenia, albo coś do pracy, albo blog... czasem też chciałabym sobie pograć :< nie wiem jak to pogodzić, bo weekendy spędzam z rodziną (strasznie za nimi ciągle tęsknię)... eh

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie z brakiem czasu, bo pół h w ciągu dnia zawsze wygospodarujemy, ale z brakiem motywacji jest największy problem.

      Usuń